Pączki, faworki, oponki, racuchy, róże karnawałowe – to słodkości towarzyszące nam w okresie karnawału, ale dopiero w Tłusty Czwartek (ostatni czwartek przed Środą Popielcową i następującym po niej okresem Wielkiego Postu) jest ich prawdziwe święto. 

„Powiedział mi Bartek, że dziś Tłusty Czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła” – głosi staropolskie przysłowie.


Choć pączki znane były już w starożytnym Rzymie, to w Polsce pojawiły się dopiero w XVI wieku. Początkowo miały one inną formę niż obecnie – były to twarde, niesłodkie kulki z ciasta chlebowego nadziewane słoniną i smażone na smalcu. Dopiero później zaczęto przygotowywać pulchne pączki z ciasta drożdżowego w wersji słodkiej. Do środka niektórych ciastek wkładano orzechy lub migdały, a ten kto trafił na pączka z „niespodzianką” miał zaznać szczęścia w życiu.


Pączki to nadziewane ciastka drożdżowe przygotowywane z mąki pszennej, smażone w głębokim tłuszczu. Wariacji na temat nadzienia jest bez liku – najczęściej jest to marmolada np. różana, ale często spotyka się też ciastka wypełnione budyniem, adwokatem, serem, czekoladą lub owocami. Na koniec pączki są ozdabiane lukrem i skórką pomarańczową, cukrem pudrem lub czekoladą.


Pączki podobne do polskich można zjeść w Wielkiej Brytanii bądź w Izraelu, gdzie trafiły dzięki polskim Żydom. Węgierskie nie mają nadzienia, gdyż dodatki podawane są osobno. Pączki w kształcie pierścienia z dziurką w środku to amerykańskie donaty. W innych krajach dostępne są pączki oparte na przepisach niemieckich (Berliner Pfannkuchen), na przykład we Francji znane są jako Boule de Berlin, a w Portugalii – Bolas de Berlin.


Inne karnawałowe smakołyki to faworki, zwane także chrustem. Są to ciastka z ciasta śmietanowego z dużą ilością żółtek, wielokrotnie wałkowanego i bitego na zmianę, aż do momentu, gdy pojawią się pęcherzyki powietrza. Taka procedura powoduje, że smażone w głębokim tłuszczu faworki są delikatne i chrupiące. Ciastka mają kształt kokardek i są posypane obficie cukrem pudrem. Z tego samego ciasta przygotowuje się również róże karnawałowe.

Legenda głosi, że kto nie zje pączka w Tłusty Czwartek, nie będzie miał szczęścia przez cały rok. Dla każdego Gościa (w godzinach 12:00-01:00)  pączek w prezencie oraz słodki 30% rabat na wszystkie desery z karty. Zatem nie ograniczajmy się w ten dzień i dajmy się skusić nie jeden raz.