Do łask powraca wiele warzyw, które przez długie lata pozostawały zapomniane, a jednym z nich jest skorzonera.

Potocznie nazywana jest także wężymordem lub czarnym korzeniem, co także wiele mówi o jej „urodzie”.  Jadalne są długie czarne korzenie, sięgające nawet 30 cm, o grubej brunatnej skórze. Skorzonerę nazywa się także zimowym szparagiem, gdyż przypomina go w smaku, aczkolwiek jest bardziej zwarta, mączysta i mniej włóknista.

Zima i jesień to czas warzyw korzeniowych. Sezon na skorzonerę zaczyna się w połowie października i trwa nawet do wiosny, warto w tym czasie urozmaicać nasze posiłki obecnością tego pysznego warzywa. Często obawiamy się nowości, jednak w tym wypadku naprawdę warto poeksperymentować kulinarnie, gdyż skorzonerę można przyrządzić na wiele sposobów. Można ją po prostu ugotować lub upiec w towarzystwie innych warzyw korzeniowych z dodatkiem aromatycznych ziół. Grillowana skorzonera jest świetnym dodatkiem do sałatek. Można ją dodawać do zup, świetnie zastępuje ziemniaki. Może także stanowić samodzielne, sycące danie, na przykład zapiekana pod sosem beszamelowym. Należy jednak pamiętać, że obrane korzenie bardzo szybko ciemnieją, dlatego należy je włożyć do lekko zakwaszonej, cytryną lub octem, wody.

Nazwa wężymord nawiązuje natomiast do dawnego przekonania, iż sok tego warzywa chroni przed jadem żmij. Czy tak jest rzeczywiście? Ciężko powiedzieć, ale niewątpliwie skorzonera ma duże walory odżywcze i lecznicze, o których wiadomo od dawna. Korzenie są równie bogate w białko, co groch i fasola. Zawierają także wielocukier - inulinę, który w organizmie przekształcany jest we fruktozę, stosowaną jako słodzik przez chorych na cukrzycę. Są też cennym źródłem witamin A, B1, B2, E i C, karotenu, a także soli mineralnych – fosforu, wapnia, magnezu, żelaza, potasu i sodu. Skorzonera słynie z właściwości przeciwkaszlowych, stymuluje układ odpornościowy, jest także polecana przy obrzękach i nadciśnieniu, gdyż powoduje lekkie odwodnienie. Korzystnie wpływa na układ nerwowy – łagodzi objawy zmęczenia i depresji. Ze względu na obecność wapnia wskazana jest dla chorych na osteoporozę.

Szef kuchni Verres en Vers poleca zupę ze świeżych muli z białymi warzywami, w tym ze skorzonerą. Smak zupy podkreśla dodatek słynnego francuskiego białego wina Chablis oraz szafranu. Gorąco polecamy!